II wojna światowa w Cegłowie i okolicach

  1. WRZESIEŃ ’39
  2. ŻYCIE SPOŁECZNO-GOSPODARCZE
  3. OŚWIATA
  4. HARCERZE W WALCE Z WROGIEM
  5. ODWET NA HARCERZACH Z CEGŁOWA
  6. ARMIA KRAJOWA
  7. AKCJE DYWERSYJNE
  8. PACYFIKACJA CEGŁOWA W 1943 ROKU
  9. UDZIAŁ MIESZKAŃCÓW CEGŁOWA I OKOLIC W POWSTANIU WARSZAWSKIM
  10. AKCJA BURZA
  11. UJAWNIENIE ARMII KRAJOWEJ
  12. INFORMACJE I SŁOWNIK

WRZESIEŃ ‘39

II wojna światowa była dla cegłowian czasem ciężkiej próby ich uczuć i postaw patriotycznych. Pierwsze bomby spadły tu już w pierwszych dniach września 1939 roku. W Cegłowie pierwszy nalotskierowany był na tory kolejowe, niedaleko od stacji. – My, młodzi byliśmy zaszokowani wybuchem wojny i tym, co się działo w Cegłowie – napisał we wspomnieniach Piotr Ryszard Książek – oglądaliśmy bombardowanie szlaku kolejowego, pozostałe zgruchotane pociągi, a obok wagonów krwawiące ofiary.

Podróż pociągami w czasie wojny – zdj. od Alicji Branickiej

Całe rodziny uciekały z Warszawy. Pociąg z matką Zbigniewa Namysłowskiego zatrzymał się w Cegłowie…

– Bomby spadały na Warszawę, dlatego rodzice postanowili uciekać do Wilna… „Ten pociąg zatrzymywał się co chwilę. I jak się zatrzymał na dłużej, a było to koło Cegłowa, to akurat mama zaczęła rodzić. Więc szybko ją z tego pociągu zabrano, ale poród miał miejsce nie w szpitalu, lecz w jakiejś stodole… A potem mamę razem ze mną zabrano z powrotem do pociągu, który wciąż czekał” – opowiedział w wywiadzie Zbigniew Namysłowski, jeden z największych jazzmanów, który przyszedł na świat 9 września 1939 roku w Cegłowie, choć w metryce miejsce urodzenia wpisano: Warszawa (Jazz Forum 9/2009 ).  

Od 11 września w rejonie Cegłowa była 44 rezerwowa dywizja piechoty płk. Eugeniusza Żongołłowicza, wchodząca w skład armii „Warszawa”. Wycofała się do Warszawy w nocy z 13 na 14 września. Wieczorem od strony Cegłowa i Kałuszyna nadeszły oddziały Wehrmachtu.

ŻYCIE SPOŁECZNO-GOSPODARCZE

Po wybuchu wojny rozpoczął się okres okupacji. We wsiach stanęły garnizony Wehrmachtu, rozlokowały się posterunki żandarmerii. Po militarnym podboju państwa polskiego część kraju została włączona w skład Trzeciej rzeszy, a z pozostałego terytorium od 26 października 1939r. okupacyjne władze utworzyły jednostkę administracyjno-terytorialną – Generalną Gubernię (GG). Według ich administracyjnego podziału Cegłów należał do powiatu mińskiego i dystryktu (okręgu) warszawskiego GG. System okupacyjny miał na celu wyniszczenie narodu polskiego. Policja miała swoje więzienia, obozy koncentracyjne oraz sieć aresztów przy posterunkach żandarmerii i gminie. W Cegłowie  przy gminie był areszt (na zdjęciu).

Już w 1939 r., zaraz po ustanowieniu władzy niemieckiej zostały rozwiązane wszystkie organizacje polityczne i społeczne. Każdy kto Niemcem i ukończył 15 lat, musiał mieć kenkartę – dowód tożsamości wydawany przez władze niemieckie. Polaków były szare.

Dla sprawowania porządku Niemcy powołali policję granatową, urzędy pracy (Arbeitsamty) regulujące zatrudnieniem Polaków. Wydawali karty pracy, a ich posiadanie było obowiązkowe.

Powołane urzędy werbowały również ludzi od 15 do 50 lat na roboty do Niemiec. Niemcy nałożyli kontyngenty żywnościowe, obowiązkowe dostawy zwierząt, a w maju 1940 r. wprowadzono kartki na chleb i wyroby mięsne. Obowiązkowe były również podatki, głównie drogowy i gruntowy, a nawet od posiadania psa.  

Podobnie jak na całym Mazowszu, tak również do Cegłowa, przybyła ludność wysiedlona z poznańskiego i bydgoskiego. Ludność niemiecka mogła wrócić do Rzeszy, z tego przywileju skorzystało sporo osób z okolic Cegłowa. Wszystkim mieszkańcom żyło się bardzo trudno. Zdrowiem mieszkańców zajmował się Tadeusz Osiński, a w Mieni działał szpital. Wprowadzono masę nakazów i zakazów, np. godzinę policyjną i nakaz meldowania gościa choćby na 1 dzień. Dla wywołania strachu okupant stosował różne metody zastraszania. Niemcy stworzyli administrację policyjną. Działała sieć informatorów, w tym bardzo często Polaków. Gestapo było wspierane przez żandarmerię i różne formacje policyjne.

Od sierpnia 1942 roku nasiliły się represje, egzekucje, szczególnie dla środowisk konspiracyjnych. Kary i represje stosowane na wsi były nawet okrutniejsze niż w mieście, ponieważ pociągały za sobą palenie i mordowanie całych wsi. Stosowano odpowiedzialność zbiorową.

W1942 roku zmieniono w Cegłowie wójta gminy. Z Mrozów skierowano Niemca  Arnolda  Schultza,  który zamieszkał u Jezierskich, potem u Kaczorków w Cegłowie (rodziców Alicji Branickiej). Był porządnym człowiekiem.  Kilku mieszkańcom uratował życie.

OŚWIATA

Niszczycielską działalność prowadził okupant we wszystkich dziedzinach życia, nie tylko społeczno-gospodarczej, ale także wobec kultury i szkolnictwa.

Pozostawiono jedynie szkoły powszechne oraz zawodowe, ze znacznie okrojonym programem nauczania. Naukę prowadzono w trudnych warunkach lokalowych, budynki szkolne często były zajmowane przez różne oddziały wojskowe. Zimą były często przerwy w nauce, bo brakowało opału.

W Cegłowie podczas okupacji nauka odbywała się w kilku prywatnych domach, dwie klasy były w strażnicy, ale niektóre pomieszczenia zajęły wojska niemieckie. Szkołę przeniesiono do domu Czesława Nielepca na ul. Łokietka (3 klasy w domu, 2 klasy w stodole i 1 klasa w letniej kuchni). Lekcje odbywały się w budynku szkoły mariawickiej. W tym budynku, jak podaje Genowefa Gójska (s. Firmina), ówczesna nauczycielka, stacjonowali niemieccy lotnicy. Zajmowali cztery sale na parterze. Na piętrze była 7-klasowa szkoła prywatna mariawicka, gdzie G. Gójska przemycała uczniom wiedzę zakazaną przez wroga. Tajne nauczanie odbywała się najczęściej na lekcjach plastyki, robót ręcznych czy gimnastyki. – Nauka zakazanych przedmiotów odbywała się w bardzo niebezpiecznych warunkach. – napisała J. Duda w 1979 roku.

Tajne nauczanie prowadzili Bracławscy, Stanisław Pułko i Wiktor Mrozek. Zajęcia odbywały się w mieszkaniu Stanisławy Konikowej na ul. Piłsudskiego (naprzeciwko pana Ryszarda Rechnio). Później młodzież dołączyła do tajnych kompletów w Mrozach.

HARCERZE W WALCE Z WROGIEM

Zdj. od Włodzimierza Niciewicza

W Cegłowie – przy szkole – założona została 71 Drużyna Harcerska im. T. Kościuszki. Po reorganizacji hufców została przemianowana na 42-gą. Jej inicjatorem i pierwszym opiekunem był nauczyciel Władysław Konopski. Opiekę nad 40-osobową drużyną sprawował oddział drogowy PKP w Siedlcach oraz 7 Pułk Ułanów Lubelskich w Mińsku Mazowieckim, a członkami byli głównie dzieci pracowników kolei. Dzięki życzliwości 7 Pułku drużyna została wyposażona w sprzęt obronny, namioty, karabinek szkoleniowy i motocykl „Sokół” z przyczepką, wojskowe płaszcze oraz wyposażenie łączności telefonicznej.

Od początku wojny na terenie powiatu mińskiego istniał Hufiec, którego komendantem był Stanisław Pułko z Cegłowa, a jego zastępcą i sekretarzem Leonard Krysiak z Mrozów.

Bardzo aktywni byli harcerze z Cegłowa. Założona w 1935 roku przez nauczyciela Stanisława Pułkę 42. Kolejowa Drużyna Harcerska im. Tadeusza Kościuszki już wcześniej przygotowywała swoich członków do nadchodzącej wojny. Przed wojną organizowano obozy.  W chwili jej wybuchu St. Pułko, komendant Hufca Powiatu Mińskiego ZHP, sprawił, że cegłowska drużyna nabrała rozmachu. Dla starszych harcerzy oraz członków Związku Strzeleckiego organizowano szkolenia z obsługi linii telefonicznych, radiostacji, rozpoznawania samolotów.

Harcerze, poza działaniami statutowymi, jak pomoc innym, organizowali biwaki, wycieczki, kursy i obozy szkoleniowe. Do 1939r. zorganizowano wiele obozów w: Zaleszczykach, Zakopanem, Orłowie czy Chodeczu. Drużyna cegłowska współpracowała z drużynami w Kiczkach i Mrozach.

W harcerstwie działali młodzi z Cegłowa i okolic.

Piotr Książek „Świt”(drużynowy), Józef Bigałowski, Stefan Chabiera „Twardy” (syn), Wojciech Dominik„Lis”, Antoni Fiutkowski „Kolejarz”, Mieczysław Gass, Feliks Gasek „Burak”, Ryszard Jankowski, Jan Jarząb „Filatelista”, Ryszard Kaczorek, Ignacy Kazimierczak, Aleksander Konik „Kolarz”, Janusz Konopski „Pineska”, Henryk Konowrocki, Tadeusz Kotuszewski, Tadeusz Królak, Piotr Ryszard Książek (syn) „Orlę ”, Tadeusz Makowski, Stanisław Mazek  „Tygrys”, Józef Mistewicz „Huragan”, Czesław Morawski „Nałęcz”,  Andrzej Mrozowski  „Poznaniak”, Edward Nicewicz, Zygmunt Ostrowski, Stanisław Padzik, Władysław Piątkowski „Orkan”, Ryszard Płatek „Szpak”, Zenon Płatek „Nauczyciel”, Sylweriusz Płatek „Znicz”, Zygmunt Podstawka „Rudy”, Marian Przybiński „Bufetowy”, Zefiryn Rajnke„Zero”, Ryszard Rechnio „Weleń”, Stanisław Robakiewicz „Gwóźdź”, Jan Rżysko „Kret”, Stanisław Skwieciński, Zbigniew Skwieciński, Józef Sobich, Andrzej Sybilski„Rawicz”, Marian  Walaszczyk„Brytan”, Zbigniew Wierzchnicki, Lucjan Wiśniewski, Aleksander Wnuk, Franciszek Wojtkowski, Stefan Wojtkowski, Tadeusz Wojtkowski,  Ryszard Zakrzewski, Zdzisław Zimny, Andrzej Zychowicz „Garbaty”, Stefan Zychowicz„Klon”, Leon Żłobiński„Rydz”.

Sanitariuszki i łączniczki:

Otylia Bożym „Kinga”, Bogusława Książek, Eugenia Książek (matka) „Łza”, Maria Mrozek „Wisła”, Amelia Płatkówna, Hanna Płatkówna, Halina Ryfkówna, (?) Kulczyńska – komendantka oddziału.

W oświadczeniu Stanisława Pułki czytamy: „Szczep liczył 30 członków w wieku od 14 do 18 lat. W zależności od grupy wiekowej byli szkoleni i przygotowywani do służby łącznościowej, wartowniczej oraz przysposobienia wojskowego. W okresie okupacji niemieckiej byli wykorzystywani do rozpoznawania przewożonych ładunków przez pociągi niemieckie kolportażu prasy, konserwacji broni oraz jako łącznicy”.

Harcerze tworzyli „Bojowe Sekcje Specjalne”. Jedna z pierwszych i najbardziej aktywnych powstała w Cegłowie. Dowódcą jej – z rozkazu Wiktora Mrozka – był żołnierz września plut. Piotr Chabiera „Osa”, jego z-cą był plut. rez. Sylweriusz Płatek „Znicz”.

Najstarsi harcerze zostali oddelegowani do urzędu gminy jako pomocnicza służba dla potrzeb wojskowych.

– Na początek mieliśmy obserwować zamieszkujące w okolicy osoby pochodzenia niemieckiego, które mogłyby współpracować z Niemcami w ramach tzw. V Kolumny – czytamy we wspomnieniach Piotra R. Książka –  To oni mieli wykonywać sabotaż przeciwko Polsce, a potem wskazywali żandarmerii aktywnych Polaków.

– Przez tydzień ubezpieczali transporty i naprawiali tory kolejowe, by Warszawa mogła się bezpiecznie ewakuować. Dostarczali też wodę żołnierzom, pasażerom pociągu, rozwozili karty mobilizacyjne – wspominał Ryszard Rechnio.

ODWET NA HARCERZACH Z CEGŁOWA

Wrzesień 1939 był wyjątkowo bolesny i tragiczny dla cegłowskich harcerzy. Już po wkroczeniu niemieckiego oddziału Wehrmachtu do Cegłowa, harcerze dali znać o tym polskim żołnierzom, stacjonującym w Woźbieni niedaleko torów kolejowych. Szybko zorganizowali atak na Niemców. 14 września 1939 roku nastąpiło natarcie, w wyniku którego zginęło czterech Niemców, pozostali się wycofali. 

Sobota, 16 września 1939 rok. Niemcy ponownie zawitali do Cegłowa. Szli poboczami ulic strzelając w stronę podwórek i rzucając granaty. Zganiali na rynek ludzi, których spotkali na ulicy. Zatrzymali wracających z pogrzebu: księdza, organistę, kościelnego. Przyszli pod dom Skwiecińskich, gdzie było sześciu  harcerzy: Stanisław Skwieciński, Stanisław Padzik, Aleksander Wnuk,  Ryszard Zakrzewski, Zygmunt Ostrowski i Zbigniew Wierzchnicki.

Niemcy wyprowadzili harcerzy na ulicę, potem kolejno na łąkę. Zakrzewskiemu granat urwał piętę, Wnuk i Wierzchnicki również jeszcze żyli i zawieziono ich do szpitala w Mieni. W nocy Aleksander Wnuk zmarł, Wierzchnickiego udało się utrzymać przy życiu. W szpitalu przebywał do 15 października, pozostały mu niestety zniekształcone dłonie i blizny po kulach. Ryszard Zakrzewski, też ocalił życie, jednak postrzelony w nogę, po wyleczeniu bardzo utykał. Zabitych pochowano we wspólnej mogile na cmentarzu w Cegłowie. Chłopcy mieli po 17 lat…

Harcerki cegłowskiej drużyny podczas okupacji opiekowały się zbiorową mogiłą, przychodziły z naręczami kwiatów, dając świadectwo pamięci, miłości i uznania dla ich bohaterstwa. Po wojnie czynili to nauczyciele, uczniowie i przyjaciele. We wrześniu 2009 roku miejscowej szkole nadano imię „Bohaterskich Harcerzy Cegłowa”.

Odrestaurowany pomnik harcerzy – 2011

Harcerze 42. Drużyny ZHP byli później wcieleni do Tajnej Armii Polskiej (TAP), następnie do Związku Walki Zbrojnej (ZWZ) i wreszcie w 1942 roku do Armii Krajowej (AK). Dowódcą harcerzy był Stanisław Pułko „Nataniel”, a kiedy stali się żołnierzami AK, komendantem był Wiktor Mrozek „Wit” – obaj nauczyciele z Cegłowa.

Polacy w czasie okupacji starli się jakoś przeżyć. Wiele osób należało do różnych organizacji, aby walczyć z wrogiem. W miejscowościach leżących na trasie kolei, jak Mrozy, Cegłów i Mienia mieszkańcy stosowali różne formy działań przeciwko niemieckim pociągom.

ARMIA KRAJOWA

Działał Związek Walki Zbrojnej (później połączony w Armię Krajową). Organizacje podziemne zajmowały się głównie działalnością sabotażową i dywersyjną, tj.: napady na pociągi niemieckie przewożące pocztę, żywność i umundurowanie; niszczenie niemieckich linii telefonicznych, dokumentów itp. Czy wykonywanie akcji zbrojnych. Ruchem oporu w Cegłowie kierował por. Wiktor Mrozek.

Gminy: Cegłów, Kałuszyn, Chróścice i Kuflew, w skład której wchodziły Mrozy i Wola Rafałowska stanowiły IV Ośrodek obwodu mińskiego AK,który miał siedzibę w Mrozach iliczył ponad 240 osób. Dowódcą był Józef Pajda „Roman”,zastępcą Leonard Krysiak „Krzyżan”.Dowódcą plutonu terenu dzisiejszej gminy Mrozy był Tadeusz Kalinowski „Bicz”. Szefem cegłowskiej placówki był Wiktor Mrozek „Wit”. Żołnierze AK składali przysięgę:

Pole tekstowe: ?W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polskiej, przysięgam być wierny Ojczyźnie mej Rzeczypospolitej Polskiej. Stać nieugięcie na straży Jej honoru, o wyzwolenie Jej  z niewoli walczyć ze wszystkich sił, aż do ofiary mego życia. Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej i rozkazom Naczelnego Wodza oraz wyznaczonemu przezeń Dowódcy Armii Krajowej będę bezwzględnie posłuszny, a tajemnicy bezwzględnie dochowam, cokolwiek by mnie spotkać miało. Tak mi dopomóż Bóg?.

Przyjmujący wypowiadał słowa następujące:

Pole tekstowe: ?Przyjmuję cię w szeregi Armii Polskiej, walczącej z wrogiem w konspiracji o wyzwolenie Ojczyzny. Twym obowiązkiem będzie walczyć z bronią w ręku. Zwycięstwo będzie twoją nagrodą. Zdrada karana jest śmiercią?.

Zgodnie ze słowami przysięgi, akowcy w całym powiecie prowadzili różne akcje osłabiające wroga.

AKCJE DYWERSYJNE

Okupant wprowadził swoje zasady, jakim Polacy powinni się podporządkować, a za najmniejsze nieposłuszeństwo Niemcy stosowali kary. Mimo zakazów harcerze i członkowie Armii Krajowej bohatersko walczyli z wrogiem, organizując akcje zbrojne i sabotażowe. Również kolejarze włączyli się do walk z okupantem, niszcząc transport i łączność wroga poprzez cięcie słupów i drutów telefonicznych i telegraficznych. Zachowały się oryginalne rozkazy Szefa Ośrodka IV, Józefa Pajdy oraz Sylweriusza Płatka z Cegłowa:

Jedną z takich akcji – najbardziej niebezpieczną, a zarazem udaną –  był atak na Arbeitsamt (Urząd Pracy) w Mińsku Mazowieckim w dniu 9 czerwca 1943 roku.  Zaplanował ją ppor. Tadeusz Wiśniewski „Konrad”, a dowodził Piotr Chabiera „Osa” z Mieni. Do grupy szturmowej wyznaczono ośmiu akowców, w większości z Cegłowa i okolic. W akcji udział brali również: Wojciech Dominik „Lis”, Stanisław Gelo „Samouk”, Stanisław Mazek „Tygrys”, Tadeusz Pasik „Zuch” vel „Boruta”, Jan Rechnio „Dzierżyński” vel „Żandarm” oraz Leon Żłobiński „Rydz” Zefiryn Reinke „Zefir” vel „Zero” (obaj przesiedleńcy z poznańskiego). Cała akcja zakończyła się sukcesem.

Akcje niszczenia dokumentów gminnych

Niemcy, zarządzając administracją gminną, nakładali kontyngenty na zboże i zwierzęta, prowadzili rejestry ludzi, których planowali wysłać na przymusowe roboty do Rzeszy. Żołnierze AK postanowili im w tym przeszkodzić i zniszczyć księgi w urzędach gmin. Akcje niszczenia akt urzędów gminnych odbyły się jednego dnia niemal w całym powiecie. A gdzie się nie udało, dokończono w późniejszym terminie. Grupa żołnierzy AK z Cegłowa – dla większego bezpieczeństwa – miała wykonać zadanie w Kałuszynie, zaś akowcy z Mrozów w Cegłowie. Akcja w Kałuszynie powiodła się.

Akowcy z Mrozów dotarli do Cegłowa, ale…

W  dniu planowanej akcji – zdaniem W. Mrozka – Niemcy przywieźli z lasu Cyganów, a do ich pilnowania na noc przyjechało  dwóch żandarmów z Mrozów i policjant Mojnowski z posterunku w Mińsku Maz. Żandarmi wyszli do knajpy, a Mojnowski, z karabinem na kolanach, usiadł pod oknem budynku gminy i patrzył na areszt, w którym zamknięto Cyganów. Zza stodoły nadchodził oddział AK z Mrozów, Mojnowski zaczął strzelać. Żandarmi przybiegli, zatelefonowali po pomoc.  Niemcy przybyli, wywiązała się strzelanina i akowcy się wycofali.

Sami zniszczyliśmy dokumenty w Cegłowie

– Rano wyszedłem na peron kolejowy – czytamy we wspomnieniach Wiktora Mrozka z Cegłowa – podszedł do mnie sekretarz gminy i opowiedział mi o wszystkim. W tym czasie wyszedł z gminy wójt i powiedział do sekretarza: czy wie pan, że tej nocy bandyci zniszczyli wszystkie dokumenty w całym powiecie? Tylko w starostwie i u nas nie zostały zniszczone. Był telefon, żeby nasze dokumenty zaraz przesłać do starostwa, ale ja im powiedziałem, że dzisiaj nie wyślę, bo Polacy mają święto i to podwójne, bo to Zielone Świątki i że jutro rano im wyślę. Niech pan zamówi u sołtysa podwody na jutro na godzinę szóstą. W. Mrozek zdecydował o  natychmiastowej likwidacji dokumentów gminnych.

O godz. 1400 spotkali się  u Książków. Sekretarz gminy Stanisław Nasiorowski – należał do AK –  przygotował księgi rezerwistów. Akowcy się poprzebierali, przygotowali worki i udali się do gminy.  Weszli od podwórka w pięciu. Wiktor Mrozek stał w pobliżu na peronie stacji wszystko bacznie obserwował. W gminie przy pomocy Nasiorowskiego załadowano do worków co trzeba. Przy okazji zniszczono portrety Hitlera i gubernatora Hansa Franka. Całą akcją dowodził Sylweriusz Płatek.

– Wszystkie dokumenty wynieśliśmy za stodołę w żyto.  Nocą mieliśmy je w lesie spalić. Ale gajowy Kowalczyk powiadomił wójta, a ten żandarmów w Mrozach. Popatrzyli na worki, ale bali się je poruszyć, bo podejrzewali, że jest w nich bomba. Kiedy odeszli, my je spaliliśmy – napisał Mrozek

Atak na tartak w Mieni

W czerwcu 1943 roku (data nie ustalona) o godz. 22.00 grupa uderzeniowa opanowała tartak w Mieni. Po założeniu ładunków wybuchowych przez patrol minerski, żołnierze z grupy uderzeniowej podpalili za pomocą butelek z benzyną sterty składowanego na terenie tartaku drewna. Błyskawicznie rozszerzający się pożar zaalarmował stacjonujących w pobliskim dworze własowców, którzy otworzyli silny ale mało skuteczny ogień z broni maszynowej i ręcznej. Mimo silnego ognia ze strony kałmuków, akowcy wycofali się bez strat. Wymiana strzałów trwała krótko. Zakończyła się z chwilą wycofania z zakładu patrolu minerskiego. Zniszczenie tartaku było tak duże, że Niemcy do końca wojny nie zdołali uruchomić produkcji. 

Członkowie AK z Cegłowa wykonywali wyroki na konfidentach, niebezpiecznych niemieckich sługusach. Kapuś – policjant Mojnowski, który w grudniu 1942r. uczestniczył w aresztowaniu Chabierów, strzelał do partyzantów w czasie akcji niszczenia dokumentów w Urzędzie Gminy w Cegłowie. Wyróżniał się aktywnością w wysługiwaniu się Niemcom i za to polski sąd podziemny skazał go na karę śmierci. Z rozkazu dowódcy obwodu mińskiego AK, Ludwika Wolańskiego „Lubicza”, został zastrzelony w miejscowości Dobre przez drużynę z Cegłowa. Zdaniem Ryszarda Rechnio i Edwarda Wójcika, zrobili to: Wojciech Dominik, Stanisław Mazek z Pełczanki i Leon Żłobiński (wysiedleniec). Wojciech Dominik, niestety przypłacił to życiem.

– Dominik miał przy sobie zdjęcia kolegów, co dla Niemców było cenną informacją. Na tę akcję pojechał na rowerze pożyczonym od Mariana Walaszczyka. Niemcy aresztowali matkę i siostrę Mariana. Zrozpaczony ojciec, Ludwik Walaszczyk oznajmił, że jeśli one nie wrócą, wyda AK-owców, więc ci go zabili. Kobiety wróciły do domu – opowiedział Ryszard Rechnio.

Inne akcje: 27/28.06.1943. – akcja dywersyjna na linie telekomunikacyjne – przecięcie 6 słupów w Mienia-Cegłów. Udział brali: Ryszard Rechnio i Marian WalaszczykDn.17.07.1943 – patrole bojowe  opanowały urząd pocztowy w Cegłowie.

PACYFIKACJA CEGŁOWA W 1943 ROKU

Pamiętnego dnia padał deszcz – napisał Wiesław Romanowski – ludzie, po odpuście na św. Jana spali jeszcze, kiedy padły pierwsze strzały.

– Nocą, z 27 na 28 czerwca 1943 roku, do Cegłowa zajechali Niemcy. Wchodzili do domów, kazali ludziom wyjść na rynek – wszystkim. Rewizje robili bardzo dokładnie, szukali nawet w oborach i stodołach – pamiętał Ryszard Rechnio. 

Podobnie opisał Wiktor Mrozek, szef cegłowskiego podośrodka AK. Niemcy i Własowcy mieli do dyspozycji broń maszynową, granaty i działka. Gdy ruszyli na Cegłów od wsi Cisie (dziś ul. Mickiewicza w Cegłowie), wyciągali z chałup młodych mężczyzn od lat 14 i spędzali ich na plac przed kościołem i remizą strażacką. Mieszkania rewidowali od strychu po piwnice, jak również budynki gospodarcze. Na plac przy kościele spędzili ok. 100 osób.

Za stołem zasiadł tzw. sąd w składzie: Gutberlet, wyżsi urzędnicy z policji, wójt gminy Cegłów Arnold Schultz, a całą akcją kierował szef gestapo Johan Schmidt z Mińska Mazowieckiego. Na podstawie listy Niemcy wzywali do podejścia pojedynczo celem przesłuchania. Wybrano ok. 40 osób „winnych”. Do tej grupy dołączyła rodzina Wąsowskich, ukrywająca Żydów.

– W koszuli podbiegłam do okna, chcąc uciekać. Stał tam Niemiec z wycelowanym we mnie karabinem… Inni wpadli przez drzwi i ustawili nas pod ścianą. Żandarm strzelił do brata, leżącego jeszcze w łóżku. Nie trafił. Weszli następni Niemcy i wypchnęli nas na drogę. Rozbijali sprzęty, wywalili  okna i drzwi, strzelając na oślep. Widzieliśmy, jak z obórki wyskoczyła na pole Estera, a później jej bracia… Zdołali przebiec tylko kilka metrów… Udało się tylko naszemu czwartemu lokatorowi, Moszkowi z Cegłowa. Zdołał uciec do lasu. W domu pozostał jeszcze ojciec. Ukrył się w kominie, w specjalnej skrytce. Nas wszystkich, wraz z mężczyznami z całej wsi, pognali do Cegłowa. Przyprowadzili nas na plac przed kościołem – relacjonowała Hanna Wąsowska- Kaczorek.

Gospodarz Kieliszczyk ukrywał dwie Żydówki z Cegłowa: Freidę i Fatimę wraz z ich dziećmi. W drugim gospodarstwie przechowywano 2-letnią dziewczynkę żydowską, Jabłonkę. U Wąsowskich, nad obórką mieszkało rodzeństwo: Estera, Jojne i Mendel Goldsteinowie oraz Moszek z Cegłowa, pewnie dlatego w wielu artykułach pisano, że to był powód pacyfikacji. Innego zdania są świadkowie. 

– Niemcy mieli listę, każdy musiał podejść do nich i kto nie był na tej liście mógł iść do domu. Mojego ojca – był kolejarzem – puścili do domu. Pamiętam, że Tornachiewicz (raczej szpicel) wyciągnął z grupy Ignacego Maciejewskiego i kuzyna Zdzisława Świątka. Oni przeżyli. Tego dnia było w Cegłowie sporo gości – przyjechali na odpust i zanocowali. Ponieważ prawo nakazywało się meldować, a oni tego nie zrobili, więc Niemcy skierowali ich do tej grupy z listy – opowiedział świadek wydarzenia, Ryszard Rechnio.

– Przyprowadzili nas na plac przed kościołem. Nie było dochodzenia kto winien. Żandarmi wyciągali z grupy tych, których skazywali na śmierć i ustawiali w szeregu. Byli tam wszyscy moi najbliżsi. Do mnie podszedł Schmidt i zapytał, która z kobiet jest moją matką. Kiedy pokazałam, wyrwał  jej torebkę z ręki i wepchnął mi ją. Brat rzucił się do matki, czule ją żegnając. Pilnujący ich żandarm chwycił go i włączył do szeregu. Mnie już ludzie do matki nie pozwolili podejść. Dotarł tylko do mnie jej list – kilkanaście słów skreślonych do księdza – powiedziała Hanna Wąsowska-Kaczorek.

Po egzekucji – zdj. ze zbiorów Alicji Branickiej

– Wczesnym rankiem obudził mnie wrzask oraz walenie w okna i drzwi. Do szyb obu okien pokoju, w którym spałam, przyklejone były rozpłaszczone gęby Mongołów. Ktoś otworzył drzwi. Wpakowali się do mieszkania. (…) Ojca wyprowadzili przed dom. Nie wiedzieliśmy co się dzieje. Słychać było strzały. (…) Brano chłopców od 15 lat wzwyż. Po ich odejściu można było wyjść z domu. Wtedy dopiero zobaczyłam, że pali się dom pradziadka Saskiego, w którym mieszkali Wąsowscy. Po chwili zaczęły się palić inne domy. (…) Wieś przedstawiała straszny widok. Palące się domy i zabudowania gospodarcze, ryk palącego się bydła, rżenia koni i kwik świń i trwoga bliskich. Wiedzieliśmy, że stoją na rynku przed kościołem w Cegłowie  – we wspomnieniach napisała Zofia Pełka.

Szef gestapo Schmidt mówił, że jest to kara za łamanie zarządzeń niemieckich. Jak wspomina wielu mieszkańców, wójt Arnold Schultz powstrzymał żandarmów od dalszego palenia zabudowań, podpowiadając Niemcom, że ludzie nie będą mieli z czego oddać kontyngentu, jeśli wszystko spalą. Posłuchali… 

– Reflektorami samochodu oświetlili plac przy kościele, gdzie stała z podniesionymi rękami kilkudziesięcioosobowa grupa ludzi, oczekując na rozstrzygnięcie. Po przeprowadzeniu selekcji zaprowadzili ich w okolice torów. W pobliżu rosło żyto, przy nim ustawili się Niemcy, a karabiny ustawili na torach i… zastrzelili ponad trzydzieści osób – opowiedział R. Rechnio.

– Słyszałam, że jeden z tej grupy, Marian Szymański zaryzykował i uciekł. Akurat nadjechał pociąg i udało mu się do niego wskoczyć – dodała Alicja Branicka.

Krzyż przy torach w Cegłowie

Niemcy domyślali się, że z tego terenu były przeprowadzane akcje sabotażowe. Dobrze wiedzieli, że podczas odpustu wszyscy będą w domu, przyjedzie też dużo gości. Tak też było. Nocą, kiedy wszyscy spali, zajechały samochody załadowane żandarmami, własowcami i SS-manami. Około północy urządzili kocioł. Wchodzili do każdego domu i wydawali rozkaz zgromadzenia się na rynku. Kto w porę usłyszał strzał, powiadamiał innych i niektórym udało się uciec.

Zabili ponad 30 osób, w tym 26 mieszkańców Cegłowa.

Krzyż-pomnik postawiony przy torach kolejowych, 150 m. na zachód od stacji, w miejscu, gdzie 28 czerwca 1943 r. hitlerowcy rozstrzelali 26 mieszkańców Cegłowa i kilku gości.

Tablica na Placu Anny Jagiellonki wystawiona w 1964 roku

Na Placu Anny Jagiellonki, w pobliżu ośrodka zdrowia, umieszczony jest pomnik z dwiema tablicami, dla uczczenia ofiar hitleryzmu z 1939 i 1943 roku. Na pionowo umieszczonej płycie upamiętniającej ofiary pacyfikacji z czerwca 1943 r. znajduje się napis:

Pole tekstowe: DLA UPAMIĘTNIENIA MĘCZEŃSTWA POLAKÓW PRZEZNACZONYCH 
W TYM MIEJSCU PRZEZ ZBRODNIARZY HITLEROWSKICH NA ŚMIERĆ 
W 1943 ROKU ? W XX ROCZNICĘ P.K.W.N. 
TABLICĘ NINIEJSZĄ UFUNDOWALI MIESZKAŃCY GROMADY CEGŁÓW
POLEGLI ZA OJCZYZNĘ:
Pole tekstowe: SASKI Władysław
SKWIECIŃSKI Eugeniusz
SMATER Marian
SMATER Piotr
SZCZĘSNY Jan z 2-letnią córką
SZYPERSKA Józefa
WĄSOWSKA Aleksandra
WĄSOWSKI Jan
WĄSOWSKI Mieczysław
WÓJCICKI Władysław
ZAGAŃCZYK Jan
ZAJĄC Ludwik.
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI! 22 lipca 1964r. r.
Pole tekstowe: ARASZKIEWICZ Aleksandra
CEREGRA Henryk
DĄBROWSKI Marcin
FIUTKOWSKI Franciszek
GĄSIOR Aleksander
JAWORSKA Aleksandra
JAWORSKA Wiktoria
LIPIŃSKI Tadeusz
MAŁUS Zygmunt
PEŻYK Stanisław
PŁATEK Sylweriusz
PŁATEK Tomasz
RŻYSKO Edward

Po tylu latach trudno spierać się o powód pacyfikacji, bo dla Niemców każde złamanie zakazów stawało się przestępstwem, które karano śmiercią wielu osób.

„Za Cegłów”, czyli zamach na szefa gestapo Johana Schmidta

Wkrótce Tadeusz Wiśniewski „Konrad” wezwał do siebie w Latowiczu żołnierzy III Ośrodka: Jana Rechnio „Dzierżyńskiego”, Stanisława Gelo „Samouka” oraz Tadeusza Pasika „Zucha”.  Poinformował ich o wydaniu wyroku na szefa gestapo, Johana Schmidta za pacyfikację Cegłowa, w której zginęło 36 osób. Zlecił im obserwację, przydzielając do pomocy policjanta granatowego Tadeusza Witka z posterunku w Latowiczu, członka AK. Przeprowadzenie akcji zaplanowano na 22 lipca ’43. Z rana przyjechali rowerami do Wiciejowa, a do Mińska dotarli pieszo. Akcja się powiodła, Schmidt przed śmiercią usłyszał słowa „za Cegłów”. Zamachu dokonali: Stanisław Gelo „Samouk” i Tadeusz Pasik „Zuch” ze wsi Redzyńskie. Niemcy w odwecie zgromadzili setki ludzi na rynku z zamiarem masowej egzekucji. Uratował ich por. Ludwik Wolański „Lubicz”(komendant Obwodu AK Mińsk Mazowiecki), który jak mówili świadkowie, wystosował list do starosty Carla Bittricha, ostrzegając go represjami odwetowymi AK, a ofiarą będzie nie tylko on i pracownicy, ale również rodziny. Wtedy zaniechano akcji odwetowej.

Inne akcje:

13.09.1943 –zginęło ponad 20 członków GL – oddział Alfreda Ryngiera w Kiczkach.

17.07.1944 – patrole bojowe poszczególnych ośrodków opanowały urzędy pocztowe, m.in. w Cegłowie, Jeruzalu, Siennicy i in. Z urzędów zarekwirowano łącznice, baterie i aparaty stacyjne, zdobyty sprzęt przekazano do szefa łączności.

27.07.1944 – Kompania por. Józefa Pajdy „Roman” (Ośrodek IV) licząca trzy plutony (240 ludzi) – pomiędzy 27 VII a 1 VIII 1944 r. nękała i niepokoiła cofające się oddziały niemieckie w rejonie Cegłowa, Mrozów i Kałuszyna. Między innymi w nocy z 27/28 lipca zaatakowała w Cegłowie gmach szkoły, w którym stacjonowała kompania niemieckiej piechoty, zmuszając ją do wycofania. Wróg pozostawił 3 zabitych, 5 rannych oraz 2 wozy z amunicją. Następnie kompania opanowała stację kolejową. Zostawiając jeden pluton w Cegłowie, por. Pajda ruszył na czele dwóch pozostałych do majątku Szymony k. Kałuszyna. Następnego dnia Polacy zaatakowali w Mrozach oddział niemiecki w sile jednej kompanii. W wyniku natarcia Niemcy wycofali się do Mińska.

UDZIAŁ MIESZKAŃCÓW CEGŁOWA I OKOLIC W POWSTANIU WARSZAWSKIM

Z terenu Gminy Cegłów w powstaniu udział brali:

Kieliszczyk Tadeusz „Technik”, ur. 04.01.1922 w Kiczkach. Oddział Zośka – 1 kom. plut. II: dowódca drużyny. Członek AK – zgrupowanie „Radosław”. Odznaczenia: Krzyż Walecznych (dwukrotnie), poległ na ul. Bielańskiej dnia 31.08.1944.

Lebensztejn Tadeusz „Bolek”, (1902-12-26-1981-03-14) Skwarne; rodzice: Norbert Wiesława Morawska. Oddział: Udział w konspiracji 1939-1944 Gurt – 3 kom.

Mazowiecki Stefan – sierżant, ur. 1917 Cegłów. Oddział: 15pp

Niciewicz Edward z Rudnika, ur. 1922. sierż. „Orzeł”, kompania „Grażyna”.

Rakowski Józef „Kot”,” Józef”, ur. 1924-01-02 Skwarne; leg. AK nr 163 Iwo; rodzice: Stanisław Maria. Oddział: Bełt – 3 kom. plut. Bandery.

Suck Alfred Lubomir „Tygrys”, ur. 1921-03-26 Cegłów; rodzice: Władysław Maria Drozd. Oddział: Czata 49 – kom. kpt. Motyla – Mokotów – Baszta.

Szulewski Henryk „Sokół”, ur. 1924-01-01 Cegłów; rodzice: Władysław Stanisława. Oddział: Kampinos – bat.mjr Korwina – kom. kpt. Mścisława – 4 plut.

Szymanowski Henryk „Henryk” (AL), ur. 1915-07-01 Cegłów, rodzice: Jan i Anna. Oddział: Stare Miasto, Żoliborz

Wojtecki Marian „Lew”, ur. 1907-08-23 Cegłów; leg. AK nr 17.582. Oddział: Bakcyl – Chrobry II – szpit. ewak. ul. Pańska 34 – z-ca kwat.

Zdunek Jadwiga „Wrońska” (sanitariuszka), ur. 20.10.1922 w Kiczkach, rodzice: Jan i Władysław. Oddział: Krybar – 2 kom.plut.107

AKCJA “BURZA”

Zgodnie z instrukcją Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie dowódca AK gen. Tadeusz Komorowski “Bór 20 listopada 1943 roku wydał rozkaz akcji dywersyjnej, pod kryptonimem “Burza“. Chodziło o krótkie, ale gwałtowne i skuteczne działania zbrojne przeciwko oddziałom niemieckim. 

Zdj. ze zbiorów Edwarda Wójcika

W powiecie mińskim akcja „Burza” rozpoczęła się w nocy 25/26 lipca 1944 wysadzeniem torów na trasie Mińsk Maz. – Dębe Wielkie. Przeprowadzono wiele udanych akcji dywersyjno-sabotażowych na kolei, ścinano też słupy telefoniczne i telegraficzne, zrywano druty i niszczono izolatory.

Nocą z 27 na 28 lipca kompania IV Ośrodka, licząca 240 osób, zaatakowała gmach szkoły w Cegłowie, gdzie jeszcze stacjonowała kompania niemieckiej piechoty. Wycofujący się nieprzyjaciel zostawił dwa wozy z amunicją. Polacy opanowali stację kolejową. Akowcy z Cegłowa na drodze Skwarne – Cegłów zdobyli niemiecki wóz pancerny.

– Nasza grupa zebrała się w stodole Czeczyna w Cegłowie – pamięta Edward Wójcik (na zdjęciu) – koncentracja wszystkich była przy cmentarzu, dołączyli do nas akowcy z Mrozów ze Świderskim na czele. I zgodnie z rozkazem dowódcy, ruszyliśmy do Mińska Mazowieckiego. Zakwaterowali nas w zielonym domku na ulicy Piłsudskiego. Byliśmy w ochronie miasta. Naszym zadaniem było zabezpieczanie miasta z resztek wojsk niemieckich.

Akowcy z Mrozów 30 lipca dotarli do wyzwolonego Mińska Mazowieckiego i uczestniczyli w zorganizowanej defiladzie. Za akcję „Burza” żołnierze AK dostali dary żywnościowe. Planowali iść do Miłosnej, ale było już powstanie warszawskie i ich zatrzymano. Odznaczenia otrzymali dopiero po upadku PRL-u.

UJAWNIENIE ARMII KRAJOWEJ

We wrześniu 1945 roku nastąpił czas formalnego złożenia broni przez akowców. Jedyne wydarzenie sfilmowane przez Polską Kronikę Filmową: 24 września 1945 r. w lasku k. liceum w Mrozach, w obecności najwyższych władz Urzędu Bezpieczeństwa złożyło broń i ujawniło się ok. 1400. AK-owców. Pełna nadziei i wzruszająca uroczystość okazała się początkiem rejestracji w Urzędzie Bezpieczeństwa. Uroczystość nagrała PKF TVP.

Po ujawnieni rozpoczęły się masowe aresztowania członków AK. Prowadził je III Departament Ministerstwa Bezpieczeństwa pod kierownictwem ówczesnego dyrektora, płka Czaplickiego.

Aresztowanych żołnierzy zsyłano do obozów pracy przymusowej rozsianych po całej Polsce. Moskwa bała się również Polaków przebywających za granicą. Bierut na rozkaz sowietów zrobił wszystko, by ściągnąć Polaków z Zachodu. Tłumaczono im, że są potrzebni w kraju, obiecano wybitne stanowiska polityczne, a potem aresztowano pod wymyślonymi zarzutami i przeprowadzano procesy pokazowe. Zamiast stanowiska widzieli więzienne kraty.

Jak w całym kraju, tak i w Cegłowie dla wielu bojowników wojennego podziemia rozpoczął się akt drugi dramatu: prześladowania radzieckich służb NKWD i polskiej Służby Bezpieczeństwa. Wielu mieszkańców Cegłowa nie uniknęło aresztowań i pobytu w obozie m.in. w Rembertowie. Niektórych deportowano do obozów pracy na Syberii, skąd nie wszyscy powrócili, a ci co przetrwali i żyją do dziś są świadectwem tych strasznych czasów dla młodszych pokoleń.

Wśród więzionych w Rembertowie znaleźli się aresztowani w Cegłowie i okolicy członkowie Armii Krajowej i Stronnictwa Narodowego. Wśród nich byli:

Chodowicz Czesław (ur. 1910)

Cieciera Józef (ur. 1908)

Kazimierczyk Ignacy (ur. 1900)

Kotuszewski Tadeusz (ur. 1920)

Królak Jan

Paczuski Wacław (ur. 1909)

Psyk Eremi (ur. 1924).

Romanowski Wacław

Wiśniewski Lucjan (ur. 1927).                                     

Represjonowani z Cegłowa i okolic – wywiezieni na Sybir:

Adamiec Jan, s. Wojciecha, ur. 1922. Aresztowany w Piasecznie w 1944 r. Przebywał w łagrze
w Borowiczach. Wrócił w 1946.

Bieńkowski Leonard, s. Władysława, ur. 1895. Aresztowany w Mieni w 1944. Przebywał w łagrach w Borowiczach i Świerdłowsku. Wrócił 13.11.1947.

Bodzyński Jan, s. Józefa, ur. 1912. Aresztowany w Hucie Kuflewskiej w 1944. Przebywał w łagrze w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Chodowicz Czesław, s. Józefa, ur. 1910. Aresztowany 19 kwietnia 1945. Do 27.07.1945 r. był
           w obozie nr 231 na Uralu.

Cieciera Józef, s. Jakuba, ur. w 1908. Aresztowany 19 kwietnia 1945, do 27.07.1945. w obozie  nr 231 na Uralu.   

Dudzik Feliks, s. Stanisława, ur. 1892. Aresztowany w Rudniku w 1944 r. Przebywał w łagrze
w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Ejsmond Wacław, s. Felicjana, ur. 1903. Aresztowany w Mieni w 1944. Przebywał w łagrach
w Borowiczach i Świerdłowsku. Wrócił 15.11.1947.

Gawryjołek Wacław, s. Józefa, ur. 1911, z Rososzy. Aresztowany  w 1944. Przebywał w łagrze w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Jarzębski Aleksander – asp., ur. 1900. w Cegłowie. Syn Stanisława i Klementyny z Kuryłków.
           Po 17 września dostał się do niewoli sowieckiej. Wywieziony na podstawie listy nr 044/1
           z dnia22 kwietnia 1940. Przebywał w obozie w Ostaszkowie, wkrótce potem został
           zamordowany w Twerze.

Kaczorek Kazimierz, s. Jana (1925) z Posiadał, przebywał  na Uralu.

Kaczorek Tadeusz, s. Jana (1923) z Posiadał, przebywał  na Uralu.

Kaczorek Władysław, s. Stanisława, ur. 1903 z Posiadał. Aresztowany w 1944. Przebywał w łagrze

w Borowiczach. Wrócił 22.01.1946.

Kazimierczyk Ignacy, s. Stanisława, ur. 1900. Aresztowany 19 kwietnia 1945. Do 27.07.1945
            w obozie nr 231 na Uralu.   

Kieliszczyk Aleksander, s. Stanisława, ur. 1915 w Kiczkach. Aresztowany 20 września 1939.
            w Pałandze na Litwie, przebywał w obozach: Wiłkowyszki, Juchnów i Ponoj; 04.09.1941
            dołączył do Armii Andersa w miejscowości Tatiszczewo. Ponownie aresztowany

w 1944  w Posiadałach.  Był jeńcem w Suzdalu. Wrócił w 1946.

Kieliszczyk Jan, s. Franciszka, ur. 1924. Aresztowany w Cegłowie  w 1944. Przebywał w łagrze  w Borowiczach. Wrócił 22.01.1946.

Konowrocki Henryk, s. Jana, ur. 1925. Aresztowany 22 października 1944 w Tyborowie,
             wrócił 16 stycznia1954.

Kot Edward, s. Piotra, ur. 1916. Aresztowany w Rudniku/Rososzy w 1944. Przebywał

w łagrze  w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Kotuszewski Tadeusz, s. Jana, ur. 1920 w Cegłowie. Aresztowany 19 kwietnia 1945.
            Do 27.07.1945 w obozie nr 231 na Uralu. Wrócił po wojnie.   

Kozłowski Ryszard, s. Jana, ur. 1925. Aresztowany w Wiciejowie w 1944. Przebywał w łagrze
             w Borowiczach.  Wrócił 12.02.1946.

Kowalik Bernard, s. Stanisława, ur. 1924. Aresztowany w Posiadałach. Był  na Uralu.

Kowalik Edward, s. Stanisława i Julianny, ur. 1922. Aresztowany w 1944, wrócił w 1946.

Kowalik Eugeniusz, s. Piotra, ur. 1905. Aresztowany w Posiadałach, deportow. z obwodu
             rówieńskiego.

Kowalik Eugeniusz, s. Wincentego, ur. 1907. Aresztowany w Posiadałach – deportow.
             z obwodu rówieńskiego.

Kozłowski Ryszard, s. Jana, ur. 1925. Aresztowany w 1944 w  Wiciejowie, wrócił w 1946.

Królak Jan, s. Walentego, ur. 1907. Cegłów. Aresztowany 19 kwietnia 1945 do 27.07.1945.
            w obozie nr 231 na Uralu.   

Królik Ludwik, s. Andrzeja, ur. 1908. Aresztowany w Kiczkach w 1944. Przebywał w łagrze
            w Borowiczach. Wrócił 22.02.1946.

Kurek Bronisław (1913-2011) z Kiczek. Aresztowany po 17 września 1939 w Trzepietówce.

Dołączył do Armii Andersa. Walczył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, był w

niewoli niemieckiej. Wrócił w 1947.

Kurowski Bolesław, s. Bolesława, ur. 1925. Aresztowany w Wiciejowie w lipcu 1944.

Przebywał  w łagrze w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Lewandowski Edmund, s. Aleksandra, ur. 1918 w Cegłowie. Aresztowany 19 września 1939.
             na Litwie. Od 27.07.1941 do 03.09.1941 był jeńcem w Juży – rejon Iwanowska, potem
             w miejscowości Tatiszczewo dołączył do Armii Andersa.

Majewski Marian, s. Szymona, ur. 1910 Cegłów. Wyrok w dniu 28 sierpnia 1940. Do sierpnia

 1941.  był w poprawczym obozie pracy w miejscowości Archangielsk.

Materka Feliks, s. Franciszka, ur. 1902. Aresztowany w Cegłowie  w 1944. Przebywał w łagrze  w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Mazek Stanisław “Ares”, ur. 1923. Aresztowany 10 listopada 1944. Był w  Borowiczach,
              wrócił 06 marca 1946.

Możdżonek Czesław, s. Józefa, ur. 1925. Aresztowany w Wiciejowie w 1944. Przebywał

w łagrze  w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Możdżonek Władysław, s. Jana, ur. w 1916. w Mieni. Był jeńcem w Juży, wrócił w 1946.

Mrozek Wiktor, s. Piotra, ur. w 1903. Aresztowany w 1944. w Cegłowie, Był w Riazaniu i
              Bogorodskoje, wrócił w 1947.

Mućka Władysław, s. Józefa, ur. 1911. Aresztowany w Piasecznie w 1944. Przebywał w łagrze  

w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Murasicki Konstanty, s. Antoniego, ur. 1922. Aresztowany w Wiciejowie  w 1944. Przebywał
              w łagrze w Borowiczach. Wrócił 12.02.1946.

Murasicki Stanisław, s. Antoniego, ur. w 1922. Aresztowany w 1944. w Wiciejowie, wrócił w  1946.

Osiński Tadeusz – lekarz. Aresztowany w 1944. w Cegłowie, wywieziony razem z Wiktorem

 Mrozkiem.

Paczuski Wacław, s. Juliana, z Cegłowa, ur. 1909. Aresztowany 19 kwietnia 1945. 

Do 27.07.1945 w obozie nr 231 na Uralu.     

Paczuski Wacław, z Cegłowa, rodzice: Marcin, Władysława.  Deportowany w lutym 1940.
              Zesłany do rejonu Irkucka do października 1941, potem w rejon taszkiencki. Dołączył
              do Armii Andersa i zmarł.

Padzik Antoni, ur. 1904. Aresztowany 28 lutego 1945.
Padzik Kazimierz, ur. 1922. Aresztowany 8 lutego 1945.
Płatek Tadeusz, ur. 1923. Aresztowany 2 grudnia 1944.
Psyk Eremi, ur. 1924. Aresztowany 21 lutego 1945.

Ryfka Stanisław,  s. Michała, ur. w 1899 w Kiczkach. Był jeńcem obozów: Ponoj,  Juża.

W  1941 dołączył do Armii Andersa.

Stugiewicz Waldemar, s. Władysława, ur. w 1927 w Cegłowie. Był w Borowiczach, wrócił  22.01.46.       
Wiśniewski Lucjusz, s. Jana, ur. w 1927. Aresztowany  21 lutego 1945. Był w obozie nr 231 na Uralu.

Zychowicz Andrzej, s. Jana, ur. 1906 z Mieni, aresztowany w kwietniu 1944r. Przebywał w łagrze

w Borowiczach. Zmarł 12 maja  1944.

Zychowicz Eugeniusz, s. Franciszka, ur. 1918 w Mieni.  Aresztowany w Mieni  w kwietniu 1944.

Przebywał w łagrze w Borowiczach. Wrócił 22.01.1946.

INFORMACJE I SŁOWNIK

CEGŁÓW:

  • Armia Krajowa
    • szef cegłowskiej placówki – por. Wiktor Mrozek „Wit”
    • szef cegłowskie dywersji – Edward Wasilewski „Wichura”
  • Harcerstwo
    • szef drużyny harcerskiej – dh Stanisław Pułko, komendant Hufca Powiatu Mińskiego ZHP
  • Wójt gminy Cegłów:
    • Żurkowski, wysiedleniec z bydgoskiego, ziemianin
    • od 1942 do 1945 Arnold Schultz
    • po wojnie – Aleksander Ryfka
  • szef UB (Urząd bezpieczeństwa) w Mińsku Mazowieckim – Stefan Koc, potem Stanisław Kozłowski (obaj z Kiczek)
  • Żandarm W Cegłowie –  Wilhelm Witte

POWIAT:

  • Armia Krajowa
  • Komendanci Obwodu mińskiego
    • Wolański Ludwik „Lubicz” – zginął w grudniu 1944
    • po nim – Walenty Suda „Młot”
  • Bittrich Carl dr–starosta w czasie wojny od listopada 1939r.
  • Dąbrowski Stanisław (GL w ’42) „Brzoza” Mińsk Maz. – na pocz. sierpnia 1944r. władzę przejęli sowieci, na czele z gen. Popowem, który powołał do sprawowania rządów Stanisława Dąbrowskiego „Burza” (PPR), dając mu władzę absolutną. Kiedy 27.08.44r – powołano Komitet Powiatowy PPR (200 czł.) St. Dąbrowski został I sekretarzem
  • Gleitz Adam – powiatowy komendant Policji Granatowej
  • Konopka Hipolit – pierwszy powojenny burmistrz Mińska Mazowieckim – zabity w nocy z 2 na 3  marca 1945 r.
  • Popow Aleksiej gen – ze swoim 8 Korpusem Pancernym po akcji „Burza” zgromadził akowców w Mieni, by wcielić ich do Armii Berlinga.
  • Schmidt John – szef gestapo w Mińsku Mazowieckim

ORGANIZACJE I URZĘDY WOJENNE I POWOJENNE

Arbeitsamt  – Urząd Zatrudnienia

Banszuce – niemiecka policja ochraniająca kolej.

Armia Ludowa, AL, konspiracyjna organizacja wojskowa PPR utworzona na mocy dekretu Krajowej Rady Narodowej z 1 I 1944. Powstała w wyniku przemianowania Gwardii Ludowej. Działała wyłącznie na obszarze Generalnego Gubernatorstwa i na terenach polskich włączonych do III Rzeszy. Podlegała KRN, faktycznie kierowana przez Polską Partię Robotniczą, uznała aneksję polskich obszarów wsch. przez ZSRR. W swym statucie AL zakładała prowadzenie walki z Niemcami w celu odbudowy państwa polskiego, kierowanego przez komunistów, związanego trwałym sojuszem z ZSRR.

BS – „Bojowe Szkoły” – grupy harcerzy w wieku 15-18 lat w Szarych Szeregach.

Foldposte  – poczta polowa

GS – „Grupy Szturmowe” – grupy harcerzy w wieku powyżej 18 lat w Szarych Szeregach.

Gwardia Ludowa, GL – organizacja zbrojna PPR utworzona 6 stycznia 1942, (w rzeczywistości nastąpiło to dwa miesiące później 28 marca 1942), realizowała wytyczne Międzynarodówki Komunistycznej i cele polityczne komunistów polskich znajdujących się w ZSRR1 stycznia 1944 GL została przekształcona w Armię Ludową.

HP– Hufce Polskie, harcerstwo narodowe.

KBW – Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego, specjalna formacja wojskowa, powołana w 1945 roku dla walki z podziemiem niepodległościowym oraz zbrojnymi organizacjami ukraińskimi (UPA).

KGB – Komitiet gosudarstwiennoj biezopastnosti, Komitet Bezpieczeństwa Państwowego – organ rządu ZSRR kierujący siłami bezpieczeństwa wewnętrznego utworzony 1954 po likwidacji Ł. Berii i kierowanego przezeń Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego;  w 1980 liczył ok. 250 tys. żołnierzy i prawie 200 tys. etatowych konfidentów; po puczu Janajewa 1991 przeorganizowany, aparat i archiwa w większości przejął wywiad Rosji.

KEDYW – Kierownictwo Dywersji w Armii Krajowej, główny ośrodek dyspozycyjny w zakresie walki bieżącej.

Kreishauptmann – starosta powiatu.

Kripo (Kriminalpolizei) = niemiecka policja kryminalna w l. 1936-1945

Miecz i pług” – podziemna organizacja działaczy chrześcijańsko-narodowych – działała od 1939 r. W 1943 r. kontrwywiad AK zdemaskował kilku działaczy kierownictwa jako agentów gestapo i 18 IX 1943 przeprowadzono akcję likwidacyjną.

MBP – MINISTERSTWO BEZPIECZEŃSTWA PUBLICZNEGO, utworzone w lipcu 1944 przez PPR. Organ bezpieczeństwa wewnętrznego, zorganizowany na polecenie i pod dyktando władz radzieckich w powojennej Polsce. W początkowym okresie współpracowało z radzieckim NKWD.  Funkcjonariusze rekrutowani byli gł. spośród czł. PPR i PZPR; organa bezpieczeństwa publicznego terroryzowały społeczeństwo, brutalnie zwalczały przejawy wszelkiej antykomunistycznej opozycji i podziemie niepodległościowe, organizowały procesy polityczne, prowadziły inwigilację duchowieństwa i związków wyznaniowych, używały przestępczych metod walki z przeciwnikami politycznymi (tortury w czasie śledztwa, skrytobójstwa); rozwiązane 1954. Potem jest KGB. W l. 1944-54 ministrem był gen. Stanisław Radkiewicz. W sumie MBP podlegało wówczas 265 tysięcy funkcjonariuszy różnych służb. Ofiarami inwigilacji i działań operacyjnych MBP padło 5 200 000 obywateli polskich, którym założono akta osobowe – czyli prawie 1/3 społeczeństwa.

NIE – skrót od słowa “Niepodległość”; kadrowa organizacja wojskowa, której zadaniem było kontynuowanie walki o niepodległość Polski po wkroczeniu Armii Czerwonej. W kwietniu 1944 powierzono Fieldorfowi zadanie stworzenia i kierowania głęboko zakonspirowaną organizacją „Niepodległość” o kryptonimie NIE, kadrowego odłamu Armii Krajowej przygotowanego do działań w warunkach sowieckiej okupacji. Bezpośrednie działania organizacja “NIE” miała podjąć po rozwiązaniu Armii Krajowej 19 stycznia 1945.

NKWD , Narodnyj komissariat wnutriennich dieł, Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych – policja polityczna sowieckiej Rosji powołana 1917 przez Lenina, jako organ nadrzędny wobec milicji i wojsk wewn.; od 1934 jednoczył wszystkie organa bezpieczeństwa, główne narzędzie terroru stalinowskiego; odpowiedzialny za morderstwa i tortury przeciwników polit. oraz osób zaliczanych arbitralnie do opozycji, organizowanie obozów pracy przymusowej (Gułagi), przesiedlenia ludności, akcję “wielkiej czystki”, wymordowanie pol. oficerów w Katyniu i wiele innych zbrodni; 1945–46 działał także na obszarze państw zajętych przez Armię Czerwoną; w1946 przekształcony w Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego ZSRR.

NSZ – Narodowe Siły Zbrojne powstały formalnie 20 września 1942. polska konspiracyjna organizacja wojskowa obozu narodowego działająca podczas II wojny światowej i w okresie powojennym.

ORMO – Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej  – organizacja ochotnicza i społeczna wspierająca Milicji Obywatelskiej, powołana w 1946, a rozwiązana w 1989 przez Sejm.

Ordnungspolizei – policja porządkowa: ochron urzędów, obiektów, ewidencja ludności, kontrola ruchu drogowego, wykonywanie egzekucji publicznych i walka z partyzantką.

Policja granatowa – składała się z Polaków, w większości funkcjonariuszy policji sprzed wojny

ROMO  – Rezerwowe Oddziały Milicji Obywatelskiej – oddziały zwarte formowane w początkowych podczas stanu wojennego w Polsce, głównie z żołnierzy rezerwy wojska polskiego, których powoływano na podstawie kart mobilizacyjnych do czasowego przeszkolenia w milicji. Pierwsze oddziały zaczęto tworzyć pod koniec 1981 r.

SB – Służba Bezpieczeństwa- aparat przekształconego UB, podległy strukturom Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, działający w PRL w latach 19561990, powołany m.in. do utrwalania władzy komunistycznej oraz zapewniania porządku publicznego wewnątrz kraju. W końcowej fazie swojego istnienia, w sierpniu 1989 SB zatrudniała 24 300 funkcjonariuszy, którzy kontrolowali 90 000 tajnych współpracowników.

Schutzpolize – policja ochronna, pełniąca służbę w miastach i miasteczkach

Sicherheitspolize – niemiecka policja bezpieczeństwa.

UB – Urząd Bezpieczeństwa. Urzędy te były reprezentantami Ministerstwa  Bezpieczeństwa Publicznego.

Volksdeutsche (folsdojcze) – etniczni Niemcy, w okresie okupacji hitlerowskiej osoba wpisana na Volkkistę, tj. na listę osób pochodzenia niemieckiego, mających znaczne przywileje w porównaniu z ludnością polską.

Wehrmacht – niemieckie siły zbrojne okresu III Rzeszy. Zostały utworzone 16 marca 1935 r.

Wolność i Niezawisłość – “Wolność i Niezawisłość” – polska cywilno-wojskowa organizacja antykomunistyczna założona 2 września 1945 w Warszawie. WiN przejęła jej strukturę organizacyjną, kadry, majątek a także częściowo oddziały leśne.

ZOMO  – Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej – oddziały Milicji Obywatelskiej powołane w 1956 do udzielania pomocy ludności w czasie klęsk żywiołowych i ochrony imprez masowych, a także do “zaprowadzania porządku” w sytuacjach wyjątkowych. Funkcjonariusze ZOMO pomagali również przy budowie domów dziecka, szpitali, poszukiwaniu zaginionych osób. ZOMO funkcjonowało na zasadach wojskowych. Stworzono koszary, które znajdowały się w każdym większym mieście.

ZWZ – Związek Walki Zbrojnej.

BIBLIOGRAFIA:

  • Błażyński Z.: Mówi Józef Światło: Za kulisami bezpieki i partii 1940-1955,  2003.
  • Gajowniczek Z.: Na tropach tajemnic historii Cegłowa i okolic, 1999.
  • Gozdawa-Gołębiowski J.: Kedyw „Białowieży”, 1990.
  • Gozdawa-Gołębiowski J.: Obszar warszawski AK, 1992 .
  • Korboński S.: W imieniu Kremla, 1983.
  • Rocznik Mińskomazowiecki, Nr 10, 2003.
  • Romanowski W.: Ośrodek IV w walce z okupantem.
  • Ważniewski W.: Na przedpolach stolicy 1939-1945, 1974.
  • TON i tajne nauczanie na terenie Mińska Maz. i powiatu.
  • Zeszyty historyczne Cegłowa i okolic, 2001.
  • Zeszyty historyczne Cegłowa i okolic, 2008.

Inne:

Źródła:

  • Markwart R: Obóz NKWD w Rembertowie – maszynopis.
  • Wspomnienia Wiktora Mrozka.
  • Wspomnienia P. R. Książka.
  • Wspomnienia Edmunda Świderskiego.